forum o Piratach z Karaibów
Jest to zabawa polegająca na dokańczaniu opowiadania, napisanego przez osobą wyżej. Post z dokończeniem opowiadania nie może być dłuższy niż 500 znaków.
Zacznę ;]
"Był wieczór, mgła pokryła cały port, przy karczmie, w której siedział Jack Sparrow. Lekki wietrzyk powiewał żaglami zacumowanych już statków, gdy Jack siedział i pół duszkiem żłopał zimne piwo. W okół było dość spokojnie, jak na słynącą z bójek okolice i jak na spory tłum szemranych typów wokół. Ale kapitan podejrzewał że ta cisza jest tylko pozorna. Jego obawy przypuściły się, rozległ się trzask otwieranych drzwi, a do karczmy..."
Offline